Ostatnia lekcja geografii w KLO
Opublikowano 15 czerwca 2014, autor:
Australia jako kraj i kontynent. Leżące na antypodach państwo omawiane było ostatnio na poglądowej lekcji geografii w Katolickim Liceum Ogólnokształcącym im. Cypriana Kamila Norwida w Garwolinie.
W środowe popołudnie 11 czerwca, w sali geograficznej garwolińskiego KLO gościł Jan Szamryk. Podróżnik po raz ostatni w tym roku szkolnym spotkał się z gimnazjalistami – pasjonatami geografii. Tematem, jaki zaproponowali uczniowie, była Australia ze swoim bogactwem geograficznym, historycznym i kulturowym.
Niemal godzinę pan Jan opowiadał, nawiązując do swojej podróży, o rdzennej ludności pierwotnej Australii – Aborygenach i znajdującej się w niemal sercu kontynentu ich Świętej Górze Uluru oraz o ciekawych zakątkach, parkach narodowych i rafach koralowych. Barwnie opisywał także zabytki i muzea w największych miastach Australii.
Po zakończeniu wykładu uczniowie zadawali pytania. Słuchacze interesowali się nurkowaniem garwolińskiego podróżnika pośród rafy koralowej, życiem pierwotnych mieszkańców kontynentu, ich obyczajach, wierzeniach, o miastach Sydney i Melbern, olimpiadzie, na której pan Jan był z ramienia PKOL oraz innych ciekawostkach, które poruszył w swoim wykładzie prelegent.
-Dzisiejszym wykładem kończymy roczny cykl spotkań z podróżnikiem. Wizyty pana Jana w naszej szkole były bardzo pouczające i wiele dały naszej młodzieży. Tego typu spotkania to inicjatywa uczennic i uczniów, którzy pasjonują się geografią, historią sztuki, zabytkami, ciekawymi zakątkami świata i tym wszystkim, co nas otacza. To młodzi ludzie proponują temat i proszą mnie, abym umówił ich z panem Szamrykiem. W tym roku szkolnym „wizytą w Australii” skończyliśmy roczny cykl spotkań z podróżami po świecie. Jeżeli pan Jan wyrazi ochotę, to w przyszłym roku postaramy się zaprosić podróżnika do nas na spotkania z następnymi klasami -powiedział nauczyciel geografii Wojciech Naczas.
- Jestem zadowolony z cyklu spotkań z młodymi ludźmi. Ile razy przybywałem do Katolickiego Liceum Ogólnokształcącego, tyle razy towarzyszyły mi pozytywne emocje młodych słuchaczy. Są to wdzięczni odbiorcy moich wykładów i ciekawi przygód. Jestem szczęśliwy, że mogę się z nimi spotykać. Mam nadzieję, że wielu z nich w przyszłości połknie bakcyla obieżyświata i zostanie podróżnikami. Ale przed nimi jeszcze wiele lat nauki -dodał Jan Szamryk.
Na zakończenie ostatniej wizyty w szkole, delegacja uczniów podziękowała podróżnikowi za przybliżenie im najciekawszych zakątków na wszystkich kontynentach naszego globu.
Andrzej Ciosek