Wilga zakończyła przygotowania, teraz czas na ligę
Opublikowano 13 sierpnia 2012, autor: Łukasz Strachota
Garwolinianie zwycięstwem zakończyli przygotowanie do IV ligi. Teraz przed beniaminkiem IV ligi ligowa potyczka z Mazowszem Grójec.
Podopieczni Marka Krawczyka podczas przygotowań do nowego sezonu rozegrali siedem spotkań kontrolnych, w których szkoleniowiec mógł przetestować drużynę, sprawdzić formację, założenia taktyczne oraz zawodników, na których będzie opierać się gra beniaminka z Garwolina. Trener może być zadowolony z uzyskiwanych wyników podczas gier kontrolnych. Czym bliżej ku końcowi przygotowań gra ekipy prowadzonej przez Marka Krawczyka wyglądała lepiej, a sam szkoleniowiec podkreślał, że zespół powoli zaczyna grać tak, jak on tego oczekuje. W ostatnim tygodniu przygotowań, garwolinianie rozegrali dwa spotkania kontrolne, najpierw po przydatnym sparingu przegrali z II-ligową Pogonią Siedlce, aby w sobotę na stadionie przy ulicy Sportowej w Garwolinie zmierzyć się z juniorami z rocznika 1994/1994 Dolcanu Ząbki.
Juniorzy bezradni
Ekipa juniorów 94/95 Dolcanu Ząbki zajęła w poprzednim sezonie piąte miejsce w rozgrywkach Mazowieckiej Ligi Juniorów. Dobry wynik w młodzieżowej piłce nie przełożył się na pozytywną grę przeciwko zespołowi seniorskiemu Wilgi. To garwolinianie zdecydowanie dłużej znajdowali się przy futbolówce i kreowali wiele sytuacji ofensywnych. Miejscowa obrona nie miała w tym spotkaniu zbyt wiele pracy, a Łukasz Mariak- golkiper Wilgi mógł spokojnie przyglądać się poczynaniom jego klubowych kolegów. Gospodarze chcieli jak najszybciej udokumentować swoją przewagę i jako pierwszy drogę do bramki znalazł, bardzo skuteczny w ostatnich spotkaniach Jakub Wachnicki. Następnie trafienie dla miejscowych zdobył Daniel Bogusz i po 45 minutach Wilga prowadziła 2:0. W drugiej części juniorzy Dolcanu gorzej kondycyjnie wytrzymywali boiskowe pojedynki i już mniej konsekwentnie bronili dostępu do własnej bramki. Podopieczni Marka Krawczyka grali swoje, konstruowali szybkie akcje skrzydłami, aby następnie wykończyć je mocnym uderzeniem. Wilga na własnym stadionie wygrała 6:0 i teraz skupia się przede wszystkim na pierwszym ligowym spotkaniu z Mazowszem Grójec. – Na tle juniorów momentami się nieźle zaprezentowaliśmy, ale były momenty słabej gry. Ciężko jest powiedzieć jak nasza forma wygląda po spotkaniu z zespołem juniorskim. Zdaje sobie sprawę, że ciężko jest zmotywować defensywę na taki mecz, jeśli rywal dwa razy zagroził naszej bramce. Najważniejsze będą najbliższe trzy mecze, będziemy wtedy wiedzieli jak przepracowaliśmy ten okres. - informuje Marek Krawczyk
Mecz z juniorami Dolcanu Ząbki był ostatnim sparingiem dla zawodników Marka Krawczyka, teraz zostało tylko czekać na pierwszy gwizdek w rozgrywkach IV ligi. Miejmy nadzieję, że w pierwszym sezonie Wilga będzie „czarnym koniem” i sprawi niespodziankę plasując się w czubie tabeli. Szkoleniowiec naszego zespołu – Marek Krawczyk ma już rozwiązane wszystkie zagadki, wie jak będzie wyglądała wyjściowa jedenastka. W poniedziałek zawodnicy odbyli na Sportowej trening i teraz nadchodzi walka o ligowe punkty.
Wilga Garwolin- Dolcan Ząbki 94/95 6:0 (2:0) Bramki: Dróżdż x2,Wachnicki, Bogusz, Puciłowski, Kajtowski Wilga (wyjściowy): Mariak- Talar, Korgul, Szczęśniak, Zalewski- Baranowski, Kam.Zawadka, Puciłowski, Bogusz, Machnicki- Pyra |