W ubiegły czwartek odbyło się w Garwolinie wyjątkowe spotkanie. Podziękowano na nim sponsorom i podsumowano trzecią edycję festynu rodzinnego „Zjazdu z górki na byle czym”. Tegoroczna impreza plenerowa na Zarzeczu była połączona ze zbiórką pieniędzy na budowę szkoły przy Ośrodku Socjoterapeutycznym „Wspólny Dom” w Wildze.

-Dzięki sponsorom zebraliśmy 21.140 zł na te wszystkie atrakcje. Wydaliśmy 19.380 zł. Niestety szyki pokrzyżowała nam nieco pogoda -mówił Mariusz Wichowski, dziękując wszystkim za wsparcie.

Ośrodek w Wildze powstał 23 lata temu. Jest to miejsce, w którym dzieci nie tylko się uczą, ale też czują się bezpiecznie i traktowane są w sposób partnerski. W ubiegłym roku Ministerstwo Edukacji wprowadziło przepis dotyczący konieczności powołania szkoły do września 2017 r. przy każdym Ośrodku Socjoterapii w Polsce. Niewywiązanie się z tego obowiązku będzie skutkowało zamknięciem placówki.

3.940 zł z loterii fantowej i 3.795 zł. ze zbiórki do puszek

W Wildze postanowiono wybudować i wyposażyć pomieszczenia szkolne przy ośrodku. W tym celu organizowane są między innymi zbiórki pieniężne. Postanowiono też zorganizować festyn. Udało się wówczas zebrać 7.735 zł – 3.940 zł pochodziło z loterii fantowej, a 3.795 zł. ze zbiórki do puszek.

-Szkoła jest budowana. Właśnie powstaje dach. Już niedługo będziemy ją wykańczać. Mam nadzieję, że 1 września 2017 roku zabrzmi w niej pierwszy dzwonek i będziemy mieli okazję zaprosić do nas do ośrodka i pokazać, jak nam się udało szkołę wybudować dzięki waszej hojności i życzliwości -powiedział podczas spotkania Marcin Makaruk, skarbnik stowarzyszenia Przyjaciół Ośrodka Socjoterapeutycznego „Wspólny Dom” w Wildze i wicedyrektor ośrodka.

W czwartek w stronę sponsorów i współorganizatorów wydarzenia padło wiele ciepłych słów.

-Chciałbym podziękować, że mogliśmy się dołączyć do tego pikniku, że mogliśmy pokazać, że my w tym lesie w Wildze też coś robimy -mówił Karol Zieliński, prezes stowarzyszenia Przyjaciół Ośrodka Socjoterapeutycznego „Wspólny Dom” w Wildze.

Nie tylko organizatorzy dziękowali.

-Ja jestem pod wrażeniem. To, co zorganizowaliście, w jaki sposób i z jakim zaangażowaniem, to myślę, że była to najlepsza impreza tego roku w Garwolinie. Szkoda tylko, że pogoda nam to popsuła -powiedział Waldemar Mrugała, prezes klubu Wilga Garwolin przyjmując od organizatorów podziękowania.

• 
• 
• 
•