Członkowie Stowarzyszenia Kawaleryjskiego im. 1. Pułku Strzelców Konnych wzięli udział w X Katyńskim Marszu Cieni. Marsz został zorganizowany w niedzielę, 2 kwietnia, w Warszawie.

W tegorocznym marszu uczestniczyło około czterystu rekonstruktorów. Uczestnicy wyruszyli sprzed Muzeum Wojska Polskiego. Następnie Nowym Światem i ulicami Starego Miasta przeszli przed pomnik Poległym i Pomordowanym na Wschodzie. Podczas postojów czytano fragmenty listów pomordowanych, a także pamiętniki i wspomnienia ocalałych.

-Katyński Marsz Cieni to okazja, aby choć na moment pochylić się nad tymi, którzy oddali swoje życie do końca będąc wiernymi Ojczyźnie. To moment, aby wspomnieć i pomodlić się za tych, o których w zgiełku codzienności się nie pamięta -mówi Karol Banaszek ze stowarzyszenia 1. PSK.

Jak dodaje, organizowane rokrocznie marsze są także okazją do przypomnienia Polakom o wydarzeniach z 1940 roku, w których zginęła elita przedwojennej Rzeczypospolitej.

-Marsz Cieni po raz kolejny skłonił mnie do refleksji nad celem kultywowania pamięci o ofiarach zbrodni katyńskiej (…). Według mnie to my, jako społeczeństwo, bardziej potrzebujemy Katyńskiego Marszu Cieni niż pomordowani żołnierze. Oni już przeszli swoją próbę -zauważa Paweł Kurowski, inny członek stowarzyszenia, który uczestniczył w kwietniowym marszu.

-Idąc w długiej, kilkusetosobowej kolumnie, w ścisłym centrum zatłoczonej stolicy, człowiek może odnieść wrażenie, że znajduje się w samym środku „wojny postu z karnawałem” -podsumowuje.

Organizowany rokrocznie marsz ma na celu upamiętnienie polskich oficerów Wojska Polskiego, Korpusu Ochrony Pogranicza, Policji Państwowej, Straży Granicznej i innych służb mundurowych pomordowanych przez sowietów w 1940 roku. Organizatorem marszu była Grupa Historyczna Zgrupowanie „Radosław”, zaś patronem – Instytut Pamięci Narodowej.