Drugie półrocze we wszystkich rozgrywkach bilardowych, prowadzonych w powiecie garwolińskim, zapowiada się niezwykle emocjonująco.

W Pucharze Ligi pewnych awansu do kolejnego etapu jest dwóch zawodników, którzy obecnie przewodzą w tabeli – Rafał Zwierz i Marek Domarecki. Pozostali ciągle walczą o to, by na zakończenie fazy grupowej, znaleźć się w najlepszej ósemce.

-Pierwsza faza musi zostać rozegrana do 1 września. Sierpień będzie bilardowym maratonem, bo z 210 meczów rozegranych zostało dopiero 133 -podkreśla członek zarządu GLB Grzegorz Domański.

W pierwszych miesiącach obecnego sezonu, sytuacja w I lidze była dość jasna. Będący w wysokiej  formie Marcin Wilczek wygrywał turniej za turniejem, dzięki czemu szybko uzyskał bezpieczną przewagę nad resztą stawki. Wydawało się, że walka o drugie miejsce, które również jest premiowane awansem do TOP Ligi, rozegra się pomiędzy Grzegorzem Pstrągiem i Albertem Wysockim. W tym przypadku potwierdzenie może znaleźć przysłowie – „Gdzie dwóch się bije tam trzeci korzysta”. Mowa o Rafale Zwierzu, który w trzech ostatnich turniejach zagrał wprost koncertowo. Wygrywając turniej w maju przegrał zaledwie trzy partie, w czerwcu siedem, a w lipcu tylko jedną.

 

Domarecki goni Seremaka

 

Nowe zasady rozgrywek wprowadzone w ubiegłym sezonie związane ze spadkami, awansami i meczami barażowymi, spowodowały, że zawodnicy z TOP Ligi zaczynają coraz częściej oglądać się za siebie.

Niewielkie szanse na pozostanie w elicie ma Jan Makulec, który traci do siódmego miejsca aż piętnaście punktów. Jeśli obecna sytuacja utrzymałaby się do końca, do I ligi spadłby także Łukasz Mikulski. Zawodnik z Garwolina jest jednak w zdecydowanie lepszej sytuacji. Do zajmującego szóstą lokatę Grzegorza Paśnika, która oznacza grę w barażach, traci zaledwie jeden punkt.

Liderem TOP Ligi od początku sezonu jest Paweł Seremak. W ostatnim czasie bilardzista z Łaskarzewa spisuje się nieco gorzej. Systematycznie straty do niego odrabia broniący mistrzowskiego tytułu Marek Domarecki. Po lipcowym turnieju przeskoczył on w klasyfikacji generalnej Pawła Boguckiego. Tuż za podium znajduje się Grzegorz Domański. Dla tej czwórki udział w turnieju mistrzów wydaje się być niezagrożony.

Ósmy tegoroczny turniej Garwolińskiej Ligi Bilardowej rozegrany zostanie 7 sierpnia. Wszystkich, którzy chcą spróbować swoich sił przy stołach pokrytych suknem, organizatorzy zapraszają na godzinę 11:00 do restauracji Primavera.