W połowie czerwca na Ścieżce Przyrodniczo-Kulturowej w Hucie Garwolińskiej odbyły się Zawody Retrieverów na Dummy. Do powiatu garwolińskiego zjechali właściciele psów z całej Polski.

W rywalizacji na Ścieżce Przyrodniczo-Kulturowej w Hucie Garwolińskiej wzięło udział 19 psów: 12 w klasie podstawowej D-0 i 7 w klasie otwartej D-Open.

Pierwsza z konkurencji przeprowadzonych w klasie podstawowej polegała na obserwacji przez psa upadku aportu dummy (sztucznego aportu) i przyniesieniu go bez szukania przewodnikowi. Kolejna miała natomiast sprawdzić posłuszeństwo psa – pies miał zapamiętać miejsce upadku dummy i przynieść go dopiero po oddaleniu się z przewodnikiem na określoną odległość. Podczas trzecich konkursowych zmagań pies miał w ustalonej kolejności przynieść dwa aporty: jeden rzucony przez jego przewodnika, drugi zaś przez harcerzy ZHP Hufca „Orłów”. Ostatnia z rywalizacji polegała na przyniesieniu dummy ze stawu bez otrzepywania się z wody.

Nieco bardziej zaawansowane konkurencje zostały przeprowadzone w klasie wyższej. Tu pierwszą konkurencją było przyniesie przez psa dwóch dummy – jednego rzuconego na ląd, a drugiego na wodę. W kolejnej konkurencji sędziowie oceniali opanowanie psów, którzy czekali na swoją kolej aportowania, natomiast w trzeciej – ich koncentrację podczas przyniesienia jednego z dwóch dummy rzuconych na 50-metrową odległość. Ostatnia konkurencja sprawdzała porozumienie psa z przewodnikiem, który musiał nakierować czworonoga po dummy, którego ten nie widział.

W zawodach udział wzięli zawodnicy z Warszawy, Torunia, Łodzi, Krakowa czy Białegostoku. Psy oceniane były przez komisję sędziowską, w której zasiedli: Agnieszka Pastucha i Leszek Siejkowski. Asystentką sędziów była Magdalena Ślęk-Kozłowska.

Zawody zorganizowane zostały przez warszawski odział Związku Kynologicznego.