Środowisko Garwolińsko-Pilawskie Skautów Europy rozpoczęło następny rok działalności harcerskiej. Tym razem tradycyjne Lisie Jamy zastąpiły łąka i plac przy kościele MB Częstochowskiej w Garwolinie.

Uroczystości odbyły się w niedzielę 15 września.

-Pierwszy punkt programu stanowiły apele hufców, na których, wśród okrzyków i ogólnie udzielającej się radości ze spotkania, nastąpiły obrzędy nadania nowych stopni, przejęcia jednostek oraz odczytany został okolicznościowy rozkaz hufcowego -relacjonuje phm. Krzysztof O. Żochowski HO.

Od godziny 17:00 w kościele pw. MB Częstochowskiej skauci uczestniczyli we mszy, oddając Bogu kolejny rok swojej formacji.

Po Eucharystii, na placu przed kościołem, odbył się apel kończący, wspólny dla hufców męskiego i żeńskiego. Hufcowy 1. Hufca Garwolińsko-Pilawskiego, dh Piotr Bogusz HR, podziękował wszystkim za przybycie oraz odpowiedział trzy historie z życia harcerskiego. Dotyczyły one trzech Eurojamów, Jamboree Skautów Europy, które odbywały się w Velles we Francji w 1984 r., w Viterbo we Włoszech w roku 1994 oraz w Żelazku niedaleko Ogrodzieńca w Polsce w roku 2003, gdzie swoją przygodę z harcerstwem rozpoczynało wielu dzisiejszych instruktorów hufca.

Od historii poprzednich zlotów hufcowy przeszedł bezpośrednio do planów na przyszłość.

-Głównym wysiłkiem stojącym przed hufcem w tym roku jest przygotowanie do kolejnego Eurojamu, który odbędzie się w sierpniu 2014 r. w Metz we Francji -opowiada Żochowski.

Hufcowy P. Bogusz zapowiedział również kontynuację pogłębiania współpracy z rodzicami i wspólną formacją rodzinną pod kierunkiem duszpasterza hufca, ks Mariusza Zaniewicza.