Celinów się integrował
Opublikowano 17 lipca 2013, autor: JS.
Chociaż mieszkańców Celinowa w gminie Łaskarzew jest mniej niż 200. Chociaż nie mają ani remizy, ani domu kultury, to jednak potrafią się zintegrować i zorganizować piknik, jakiego nie powstydziłoby się niejedno miasteczko
Festyn rozpoczął się o godz. 17.00, a skończył około północy. Teren pod lasem udostępnił Kazimierz Czyżewski. Głównymi organizatorami byli radny z Celinowa, sołtys i rada sołecka, ale do przygotowań włączyli się i inni mieszkańcy. Wspólnymi siłami przygotowali posiłki, zakupili napoje, pojawiły się muzyka i oświetlenie, a chętni grali w siatkówkę. Na ognisku można było upiec kiełbaskę, mieszkańcy przygotowali ponadto tradycyjną potrawę duszoną w żeliwnych garnkach, przykrytych gliną. Główną atrakcją był pokaz akcji ratunkowej funkcjonariuszy Państwowej Straży Pożarnej z Garwolina.
-Celem pokazu było przedstawienie, na czym polegają działania strażaków, gdy dojdzie do zdarzenia drogowego -przybliża mł. kpt. Paweł Mućko. Strażacy przygotowali też pianę dla najmłodszych.
Godne podziwu – przygotowali festyn wspólnymi siłami
Wszystko zaczęło się trzy lata temu od niewielkiej grupy osób, a z roku na rok impreza się rozrasta i przyciąga coraz większą liczbę mieszkańców.
-Pragniemy zintegrować ludzi. Kiedyś 40-50 lat temu ludzie się spotykali, były wspólne żniwa, a teraz każdy gdzieś pracuje, dojeżdża, i ciężko się spotkać -mówi radny Grzegorz Rutkowski.
-To jest dobra okazja, żeby porozmawiać. Na radach sołeckich pojawia się kilka osób, a tutaj jest szansa na rozmowy o miejscowości -mówi sołtys Marek Rutkowski.
-Chcemy pokazać, że można zrobić coś z niczego -wtóruje mu Jacek Komorniczak z rady sołeckiej.
W Celinowie nie ma remizy, ani domu kultury, więc mieszkańcy muszą sobie radzić w inny sposób, gdy chcą zorganizować festyn. Może jednak tego typu przedsięwzięcia przyczynią się do powstania odpowiedniego budynku.
Więcej zdjęć z tej imprezy już w kolejnym wydaniu
Twojego Głosu-gazety powiatu garwolińskiego
Wychowałam się w tej małej wiosce ,mieszkam w wielkim mieście ,ale sercem zawsze wracam do Celinowa . W wielu sytuacjach mieszkańcy potrafią się zintegrować i sobie pomagać .Gdyby wszędzie mieszkali tacy ludzie jak w Celinowie świat byłby piękniejszy i pozbawiony anonimowości . PRZYDAŁABY SIĘ REMIZA BYŁOBY SUPER ZAPROSIĆ WSZYSTKICH KTÓRZY SĄ ZWIĄZANI Z CELINOWEM. to dopiero byłaby imprez.