Trwa drugi turnus warsztatów Studia Artystycznego METRO. Zajęcia z tańca, aktorstwa, akrobatyki i wokalu wypełniają każdą minutę uczestników warsztatów w Miętnem. I będzie tak aż do 26 lipca.

Na tegoroczny obóz artystyczny zjechali ochotnicy z całej Polski. Są między nimi osoby z Wrocławia, Częstochowy, Lublina,Warszawy i jej okolic. W sumie około stu osób. Jedni są tu po raz pierwszy, a inni już nawet czwarty raz goszczą w powiecie garwolińskim. Zostali podzieleni na cztery grupy. Zajęcia rozpoczynają o godzinie 10.00 i kontynuują je nawet do 22.00. Największą popularnością cieszą się te, prowadzone przez Beatę Urbańską i Piotra Tolaka.

-Na tych warsztatach każdy znajdzie coś dla siebie. Rozwijamy swoje pasje, spełniamy się artystycznie -mówi nam Julia Skierska, siedemnastolatka z Rawy Mazowieckiej.

Uczestnikom trudno jest wybrać najciekawsze z zajęć warsztatowych, bo jak sami mówią, wszystkie zorganizowane są bardzo dobrze. Prowadzi je wykwalifikowana kadra, a harmonogram dnia nie pozwala się nudzić.

-Wieczorami spotykamy się w pokojach lub na korytarzu i razem śpiewamy, albo powtarzamy kroki układów tanecznych. Nie ma konfliktów, bo łączy nas wspólna pasja do śpiewu, tańca i aktorstwa -opowiada Iza Krużyńska, szesnastolatka z Włocławka

Wszyscy nasi rozmówcy przyznają, że chcą wrócić na warsztaty za rok. A taka możliwość będzie, bo organizatorzy nie zamierzają poprzestać na dziesięciu edycjach spotkań w Miętnem.

Tekst i zdjęcia: Natalia Kot