Doniośle, uroczyście i przy asyście pocztów sztandarowych przebiegały tegoroczne obchody 95. rocznicy Cudu nad Wisłą, Dnia Wojska Polskiego i święta Czynu Chłopskiego. W uroczystościach uczestniczył między innymi minister rolnictwa i rozwoju wsi, Marek Sawicki.

Obchody rozpoczęły się mszą, odprawioną w garwolińskiej kolegiacie. Następnie mieszkańcy i zaproszeni goście przemaszerowali w asyście pocztów sztandarowych i Orkiestry OSP Garwolin przed pomnik ku czci Marszałka Józefa Piłsudskiego. Tam, po odegraniu hymnu państwowego i uczczeniu minutą ciszy tych, którzy polegli w walce o wolną Polskę, złożono symboliczne wiązanki kwiatów.

 

Minister: -Gdyby nie wojska z okolic, zwycięstwa mogłoby nie być

 

-Dzisiejsze połączone obchody skłaniają do refleksji nad naszą historią, historią Europy, czy nawet szerzej – świata. Bitwa pod Legnicą, zwycięstwo pod Grunwaldem, odsiecz wiedeńska oraz bitwa warszawska to przykłady naszego wkładu w obronę niepodległości (…). Każda z tych bitew jest przykładem kunsztu przywódców i męstwa polskiego żołnierza -mówił starosta Marek Chciałowski.

Do zwycięskiej bitwy z 1920 roku nawiązywał także Marek Sawicki, który – podobnie jak w ubiegłym roku – uczestniczył w garwolińskich obchodach 15 sierpnia. Minister podkreślił rolę i zaangażowanie wojsk z ziemi garwolińskiej w walkę z armią bolszewicką.

-Wojna 1919-1921 trwała długo i przyniosła ogromne zniszczenia – w naszym regionie, w regionie Mazowsza. Tak naprawdę ta bitwa rozciągała się na przestrzeni ponad 400 kilometrów i miała swoje różne fazy. Gdyby nie śmiały manewr wojsk z okolic Garwolina i Wieprza w dniach 15-16 sierpnia prawdopodobnie tego wielkiego zwycięstwa mogłoby nie być. To stąd poszło to pierwsze, wyzwalające uderzenie -mówił minister Sawicki.

 

Zagrali pieśni patriotyczne i wojskowe

 

Druga część uroczystości odbyła się w sali widowiskowej Centrum Sportu i Kultury.

-15 sierpnia to dzień należący do wszystkich Polaków, to data skłaniająca do refleksji nad tradycjami i wartościami, które określają nas jako naród. Pamiętamy o poświęceniu i odwadze uczestników bitwy z 1920 roku i wielu pokoleń, które przedtem i potem walczyły o Polskę, a także budowały jej państwowy byt -mówił major Sławomir Kucharski, zastępca Wojskowego Komendanta Uzupełnień w Garwolinie.

O oprawę artystyczną obchodów zadbała Orkiestra Dęta OSP Garwolin pod batutą Zbigniewa Miętusa. Członkowie orkiestry wraz z solistą Tadeuszem Talarkiem zaprezentowali najpiękniejsze pieśni patriotyczne, a także wiązankę piosenek wojskowych.

• 
• 
•