Romuald Traugutt – mieszkaniec Żelechowa
Opublikowano 28 października 2014, autor: Michał Kurach
Romuald Traugutt – ostatni dyktator Powstania Styczniowego – mieszkał w Żelechowie w latach 1845 – 1853. Służąc w wojsku carskim toczył wewnętrzną walkę między powinnością do narodu polskiego i rosyjskiego chlebodawcy. Nad Wilgą nabierał wojskowego doświadczenia jako przyszły przywódca narodowego zrywu.
Aby dokładniej zrozumieć życiorys bohatera trzeba poznać realia, w jakich przyszło żyć jego pokoleniu. Urodziło się ono w czasach niewoli sąsiadów i pod władaniem zaborców kończyło swoje życie. Tereny Rzeczpospolitej były systematycznie rusyfikowane (także germanizowane), a jedyną szansą na sukces i karierę w rozumieniu ludzkim (ojciec Traugutta był właścicielem niewielkiego majątku na Polesiu) było funkcjonowanie w administracyjnie zdominowanym przez zaborców państwie. Takim sposobem często dochodziło do sytuacji, iż w wojsku carskim było wielu Polaków, którzy podczas narodowych zrywów zapisywali chwalebne karty walcząc o polskość z zaborcą rosyjskim, w którego wojsku wcześniej służyli!
Romuald Traugutt przybył do metodycznie rusyfikowanego miasta Żelechowa w ówczesnym powiecie łukowskim w guberni lubelskiej w Królestwie Polskim w roku 1845 (miał wówczas 19 lat) tuż po zakończeniu nauki w poleskim gimnazjum w Świsłoczy. W mieście nad Wilgą stacjonował 3. Batalion Saperów Pułku Smoleńskiego, w którym obowiązywał język rosyjski. Dowódcą jednostki był pułkownik Franciszek Just. Oddział (pododdział) stacjonował w garnizonie wojska carskiego. Podczas Powstania Styczniowego był on odpowiedzialny za pacyfikację licznych miejscowości wspierających partyzantów polskich.
W 1847 roku zdał egzamin oficerski
Traugutt rozpoczynał karierę oficerską jako junkier carski (podoficer pochodzenia szlacheckiego – uczeń szkoły oficerskiej). Przygotowywał się do inżynieryjnego egzaminu oficerskiego służąc w wojsku rosyjskim, które było strażnikiem umacniania carskiego państwa (rejon Żelechowa niecnym zakusom opierał się rekordowo długo). Życie Traugutta determinowały koszarowe ćwiczenia i musztra, często naznaczona antypolską i antykatolicką retoryką (przyszły dyktator powstania był gorliwym katolikiem). W młodym wojskowym – obok znużenia codziennością – coraz częściej pojawiały się wątpliwości i skrupuły dotyczące porzucenia polskości i wiary. W rosyjskim wojsku był silnie związany z niejakim Janem Karskim (zbieżność imienia i nazwiska z kurierem i emisariuszem władz polskiego państwa podziemnego). Ucząc się na inżyniera doskonalił wiedzę teoretyczną na wykładach i poprzez samokształcenie, a także odbywał wyczerpujące ćwiczenia terenowe. W 1847 roku zdał egzamin oficerski. 2 lata później uczestniczył w kampanii węgierskiej, która stanowiła apogeum jego wewnętrznej walki na linii godności Polaka i oficera carskiego.
W Żelechowie Romuald Traugutt zaprzyjaźnił się z proboszczem Andrzejem Krasuskim. Uczestniczył w odbudowie kościoła filialnego p.w. świętego Stanisława. Sprawował obowiązki płatnika batalionu. W roku 1852 roku wstąpił w związek małżeński z Anną Pikiel. Wesele pary młodej miało miejsce w żelechowskim pałacu (ślub w Warszawie). Zamieszkała ona przy ulicy Oficerskiej. Wkrótce do nowożeńców sprowadziła się babcia, Justyna Błocka. W 1853 roku na świat przyszła córka wojskowego – Anna Innocenta. Wkrótce Traugutt został wysłany nad Dunaj i na Krym, gdzie car podbijał nowe tereny często kosztem śmierci polskich oficerów. Ci z naszych rodaków, którzy przeżyli straszliwą ekspansyjną rosyjską wojnę, z całą stanowczością poznali okrucieństwo swojego narzuconego chlebodawcy.
Został dyktatorem, kiedy powstanie było de facto przegrane
Po wyjeździe Romualda w Żelechowie pozostała jego rodzina, która jednak w związku z panującą nad Wilgą epidemią tyfusu kilka miesięcy później powróciła na Polesie. W miejscowych koszarach 3. Batalion Saperów Pułku Smoleńskiego zastąpił Pułk Ładożski, którego znakomita część żołnierzy zmarła na zarazę. Wojskowy w stopniu porucznika zakończył część życia związaną z Żelechowem (w 1861 roku odwiedził księdza proboszcza Krasuskiego).
Romuald Traugutt z coraz większymi wątpliwościami kontynuował karierę wojskowego w armii carskiej. Z rodziną zamieszkał w Petersburgu. Okres ten zbiegł się ze śmiercią jego żony, dwójki dzieci i babci. Wówczas zrozumiał bezcelowość dalszej służby w rosyjskim mundurze. Zamieszkał w poleskim Ostrowiu. W 1862 roku definitywnie zakończył służbę. Odtąd mógł poświęcić się idei walki o niepodległość. Powstanie tymczasem zbliżało się nieuchronnie. Jako były wojskowy, znający potęgę carskiej Rosji, Traugutt był sceptycznie nastawiony do walki zbrojnej. Na prośbę obozu patriotycznego przystąpił jednak do narodowego zrywu. W stopniu generała prowadził do boju polskie wojska. Został dyktatorem w chwili, kiedy powstanie było de facto przegrane.
Romuald Traugutt został stracony na stokach Cytadeli warszawskiej 5 sierpnia 1864 roku. Był męczennikiem „polskiej sprawy”. Do dnia dzisiejszego pozostaje symbolem martyrologii naszego narodu.