Aktualności, Ludzie

Mateusz czeka na przeszczep. I ty możesz pomóc!

Opublikowano 02 marca 2015, autor: MK.

14-letni Mateusz Grzyb od urodzenia cierpi na nieuleczalną chorobę, jaką jest mukowiscydoza. Stan zdrowia nastolatka z tygodnia na tydzień pogarsza się. Rodzice chłopca proszą o pomoc.

Mateusz czeka na przeszczep. I ty możesz pomóc!

Od 23 lutego do 1 marca w Polsce trwał XIV Ogólnopolski Tydzień Mukowiscydozy. Kampania miała na celu udowodnienie, że właściwe leczenie wcześnie rozpoznanej choroby to szansa na osiągnięcie przez dzieci wieku dorosłego. O tym, jak ciężka jest walka o każdy kolejny oddech dziecka, wiedzą Iwona i Marek Grzyb z Władysławowa (gmina Żelechów), rodzice chorego na mukowiscydozę Mateusza.

Na pierwszy rzut oka chłopiec jest zdrowym, pełnym życia i energii nastolatkiem. Pozornie nic nie wskazuje na to, że jest nieuleczalnie chory. Wielonarządowe objawy choroby połączone z trudnościami z oddychaniem oraz powolnym przybieraniem masy ciała, osłabiają organizm chłopca. Aby Mateusz mógł w miarę normalnie funkcjonować, niezbędne jest leczenie. Na to jednak rodzinie państwa Grzyb brakuje środków.

-Stan zdrowia naszego syna pogarsza się. Wystąpiły cechy marskości wątroby, w związku z czym została uruchomiona procedura kwalifikacji przeszczepu wątroby. Teraz liczy się każda złotówka -tłumaczą rodzice chłopca.

 

Pomóc może kosztowne leczenie

 

W ulżeniu cierpieniom Mateusza pomóc może kosztowne leczenie oraz systematyczna rehabilitacja. Ta wymaga znacznych środków finansowych, podobnie jak zakup niezbędnego sprzętu (wymienianego co pół roku inhalatora i nebulizatora oraz sprzętu do rehabilitacji), a także utrzymanie odpowiedniej, wysokokalorycznej diety. Rehabilitacja Mateusza jest o tyle trudna, że część środków rodzina państwa Grzyb przeznacza na leczenie starszego z synów, Marcina. 19-latek choruje na zespół nerczycowy – przewlekłą chorobę, która, po latach leczenia sterydami, wywołała szereg skutków ubocznych: zahamowanie tempa rozwoju, osteoporozę i nadciśnienie tętnicze.

-Podobnie jak brat, Marcin również potrzebuje codziennego leczenia oraz częstych hospitalizacji -dodają państwo Grzyb.

Pieniędzy jest jednak niewiele – w kwietniu 2013 roku po 12 latach pan Marek został zwolniony z pracy. W chwili obecnej szuka nowego miejsca zatrudnienia – niestety bezskutecznie. Rodzina dzieli niewielkie środki pomiędzy wydatki związane z codziennym życiem, a leczeniem chłopców, z trudem wiążąc koniec z końcem.

 

I ty możesz pomóc!

 

W związku z trudną sytuacją materialną, Iwona i Marek Grzyb zwracają się z prośbą o pomoc w zebraniu środków na leczenie i rehabilitację swoich dzieci. Od kilku lat mieszkańcy powiatu garwolińskiego mogą przekazać 1% podatku na leczenie chłopów. W akcję pomocy Mateuszowi oraz chorej na mukowiscydozę Mai Szostak zaangażowała się także redakcja Twojego Głosu. Każdy, kto chciałby pomóc dzieciom w walce o powrót do zdrowia może przynosić do naszej redakcji stare, niepotrzebne telefony komórkowe. Te trafią do recyklingu, natomiast pozyskane w ten sposób pieniądze zostaną przeznaczone na leczenie i rehabilitację Mai oraz Mateusza. Telefony zbierane są także w szkołach na terenie Żelechowa, w szkole w Stefanowie oraz w Budziskach.

 

 

Przekaż 1% podatku

Wszyscy, którzy chcieliby pomóc chłopcom, mogą dokonywać wpłat na rachunek bankowy: 78 9194 0007 0027 9318 2000 0010 z dopiskiem „Leczenie i rehabilitacja Marcina i Mateusza Grzyb”.

Ponadto zainteresowani rozliczając PIT-y mogą przekazać 1% podatku na leczenie Mateusza i Marcina wpisując numer KRS Caritas Diecezji Siedleckiej (0000223111). W rubryce „Cel szczegółowy” należy wpisać „Leczenie i rehabilitacja Marcina i Mateusza Grzyb”.

Napisz komentarz »