Aktualności, Historia, Trojanów

W Piotrówku `Orlika` zaskoczyła jednostka saperska

Opublikowano 29 października 2012, autor: Michał Kurach

Mjr Marian Bernaciak, ps. \”Orlik\” w czasie II Wojny Światowej był dowódcą oddziału zbrojnego, będącego aktywnym w południowej części naszego powiatu. Po zakończeniu działań militarnych przeszedł do podziemia niepodległościowego.

W Piotrówku `Orlika` zaskoczyła jednostka saperska

Na początku sierpnia 1944 roku wraz z coraz trudniejszą sytuacją walczącej z okupantem niemieckim Warszawy, gen. dyw. Tadeusz Komorowski, ps. „Bór”, będący komendantem głównym Armii Krajowej, wydał rozkaz aby jak najszybciej wysłać najlepszych ludzi na pomoc upadającemu powstaniu. Aktywność bojową potwierdziło dowództwo Obwodu „Gołąb”. Niestety przejście linii frontu kontrolowanej przez Armię Czerwoną było niemożliwe. W ramach mobilizacji zgrupowanie przeprowadziły jednostki Podobwodu „A”, wchodzące w skład Obwodu Puławy, działającego w południowej części powiatu garwolińskiego. Wtedy też ppor. Bernaciak zebrał swoich ludzi w majątku Podwierzbie, znajdującym się w okolicach Moszczanki i Bobrownik. Oddziały kroczyły na północ, lecz siły rosyjskie kontrolowały linię frontu na północy. „Orlik” brał udział w zebraniu przeprowadzonym w Garwolinie, gdzie przybyło lokalne dowództwo Armii Krajowej. Upadł pomysł pochodu w kierunku stolicy po zachodniej stronie największego w kraju naturalnego cieku wodnego. Widząc krytyczną sytuację oddziałów polskich Komenda Główna Armii Krajowej podjęła decyzję o zaniechaniu pochodu na Warszawę. Wiązało się to z ogromnym niebezpieczeństwem dla żołnierzy. Oddział Bernaciaka powrócił na swoje wcześniejsze stanowisko w okolicach Ryk. Podczas odwrotu gro bojowników podziemia niepodległościowego zostało zatrzymanych przez Ludowy Komisariat Spraw Wewnętrznych, będący organem sowieckiej władzy bezpieczeństwa.

Bojownicy skupieni wokół oddziału Mariana Bernaciaka pozostawali w ukryciu, bojąc się represji po odmowie wejścia w szeregi Ludowego Wojska Polskiego, sformowanego przez ppłk Zygmunta Berlinga w Związku Radzieckim

 

W czerwcu 1945 roku, komuniści rozpoczęli brutalny program opanowywania władzy w państwie polskim, walcząc z podziemiem niepodległościowym. Wówczas ludzie Barnaciaka poprzez rozwieszanie posterów godzących w struktury władzy totalitarnej, głosiły hasła skierowane przeciw szeregom Polskiej Partii Robotniczej i Milicji Obywatelskiej, które zwalczały bohaterskich członków Armii Krajowej.  Pododdział „Orlika” wkroczył na teren posterunku milicji w Żelechowie i go opanował. W październiku 1945 roku pododdziały skupione wokół Mariana Bernaciaka przeprowadziły akcje sabotażowe na posterunkach Milicji Obywatelskiej  w Maciejowicach i Żelechowie. 15 marca 1946 roku ludzie „Orlika” zajęli znaczną sumę pieniędzy z gospodarstwa państwowego na terenie Miastkowa. W tym samym czasie z plakatów w miejscowościach gminnych powiatu oficer nawoływał do dezorganizacji pracy Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego. 5 lutego jego towarzysze broni starli się z Oddziałem Wojsk Bezpieczeństwa Wewnętrznego w rejonie Kłoczewa.

Major Marian Bernaciak zginął 26 kwietnia 1946 roku

 

Dowódca zgrupowania partyzanckiego Armii Krajowej 15 pułku piechoty „Wilków” poległ na placu boju zaatakowany przez siły Komitetu Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Urzędu Bezpieczeństwa. Żołnierz podziemia niepodległościowego kilka godzin wcześniej uczestniczył w zebraniu walczących o prawdziwą polską niepodległość w Życzynie. W Piotrówku leżącym w gminie Trojanów zaskoczyła go jednostka saperska z 1. dywizji piechoty kierowanej przez Feliksa Matyjaśkiewicza. „Orlik” sprawował komendanturę dywizji I O.P. „Wolność i Niezawisłość”, organizacji przeciwdziałającej wpływom Polskiej Partii Robotniczej, osłabiającej komunistyczny aparat władzy i blisko współpracującej z polskim rządem na uchodźctwie.

Napisz komentarz »